Co ja tutaj robię uuuuu... Co Ty tutaj robisz?
Ja to właściwie nie wiem co tu robię. Tak sobie wpadłam, właściwie to dzięki Rafałowi, bo udostępnił swojego bloga na fejsbuniu. I myślę sobie, że jak już tu jestem to coś napiszę i tak oto powstaje ten wpis. Co u mnie? Duże zmiany. Dużo się dzieje. Ale zdjęcie również tematyczne. Chciałam powiedzieć że bycie trenerem to ciężki zapiernicz :) Boli mnie gardło, w ogóle nic mi się nie chce. A już jutro egzamin, zobaczymy czego się młodziaki nauczyły. Osobiście mam typy, które nie powinny w ogóle podchodzić do egzaminu(mówię oczywiście o egzaminach na stopnie uczniowskie w TKD), ale jak to się mówi... Ja tu tylko sprzątam ;) Jako "najmłodszy" trener wykonuję najczarniejszą robotę i tyle. Co mnie nie zabije to mnie zdenerwuje, normalnie :) O emocjach nie piszemy, nie ma opcji. Jest dobrze, czyli jest jak zwykle :) Buziory, bez poważania, ja-Kama. :)
Hey You!
Don't give up, OKAY?!