Shelf cloud. Tak piękna, tak wspaniała. Cudowna. Powroty z mało przyjemnych miejsc mi umilają takie widoczki. Powinnam chyba jednak dzisiaj pospać... Raniutko pobudka, a na razie nie zapowiada się... Tyryryryry. Mejbi spacer nocą? :) Łaj not. W ogóle dzisiaj coś przeczytałam(podzielę się pod wpisem oczywiście), ale bardzo mi się podoba. Nadzwyczajne w swej prostocie, PIĘKNE! :D A tak w ogóle to czekam na trzewiczki, i tak się doczekać nie mogę. W ogóle nie umiem czekać. I chciałabym już jakiś porządny aparat, żeby móc wrócić do chmurek już tak na zawsze. :) Tak. Bardzo. Tęsknię za tym chyba. Dobrej nocy, nocne marki.
Wszystko sprowadza się do ostatniej osoby, o której myślisz przed snem, właśnie tam jest twoje serce.