Obżarłam się słodkiego. Nie mogłam tego zwymiotować.. Siedziałam godzinę w kiblu. Straszne.. Nienawidzę siebie .. To wszystko przez wczorajszy dzień.. Spotkałam się z byłym więc musiałam zajeść doła, bo jest mi strasznie źle i ciężko. Nie mam dla kogo żyć.. Chłopak nie wie do końca jak ze mną jest. Wszystko nasiliło się gdy rozstałam się z tamtym chłopakiem. Gdy byłam z nim starałam się jak najmniej wymiotować. Gdy nam nie wyszło zaczęłam w ten sposób się karać. Głodówka, cięcie się, obżeranie i rzyganie. Nie zdziwi was fakt, że z bardzo dobrej uczennicy stałam się jedną z gorszych. Kończę gimnazjum z średnią 3.95 ... To najgorszy rok mojego życia. Testy napisałam 70/100. Przeryczałam ostatnie 8 miesięcy.. Cierpiałam na bezsenność. Moje blizny się zagoiły i prawie nic nie widać .