Wywiad z spalonytost

Lecimy drugi sezon z wywiadami! Tymrazem wywiad z uwielbianym: SPALONYTOST!

wywiadyy: Cieszę się, że zgodziłeś się odpowiedzieć na kilka pytań :)

spalonytost: Nie ma sprawy.

wywiadyy: Z pewnością wiele osób pragnie dowiedzieć się tego jak rozpoczęła się Twoja przygoda z modelingiem i jak przebiegały jej początki?

spalonytost:  Zacząłem od robienia zdjęć innym, potem zacząłem tworzyć autoportrety, aż w końcu pojawiły się wyjazdy, sesje i tak sobie jeżdżę do dziś. Świat tosta jest mimo wszystko mały, nie każdego tu wpuszczam. 

wywiadyy: Każda twoja notka to kawałki świetnie dobranych słów, z których tworzysz klimatyczne poezje. Skąd czerpiesz pomysły na powstawanie tych "małych dzieł sztuki"?

spalonytost: Oczywiście muzyka. Nikt mnie tak nie inspiruje jak Lykke Li. To moja królowa. Chłonę ją, przedawkowuję, ona mnie odrywa od tej spleśniałej rzeczywistości. Ona jest moim osobistym cudem, wielką artystką, która tworzy coś wielkiego, coś ponadczasowego. Kiedy jej słucham moja dusza mruczy, przenosi się w inny wymiar.

wywiadyy: Na twoim photoblogu widzimy coraz odważniejsze zdjęcia. Możemy liczyć na coś więcej? :) 

spalonytost: Na tę chwilę nie mogę nic obiecać, choć planuję zeskrobać popiołek. 

wywiadyy: Czy jesteś spełniony w związku z tym co robisz? Czy planujesz współpracę z jakąś agencją modeli?

spalonytost: Ostatnio właściwie oddalam się od modelingu, co mnie w duszy boli. Myślę jednak, że czuję się w tej sferze spełniony, choć pragnę się rozwijać coraz bardziej, chcę przełamać granice rozsądku, nie chcę być wpisany w normy. Pragnę zaskakiwać, zawstydzać, pobudzać. Z jednej strony chciałbym nawiązać współpracę z agencją lecz z drugiej lubię swoją niezależność. Nie lubię się komuś podporządkowywać i robić tego, co mi każe. 

wywiadyy: Kogo najbardziej, a kogo najmniej szanujesz jeśli chodzi o świat modelingu i dlaczego?

spalonytost: Uwielbiam Lare Stone i jej piękną szparkę, a także oczywiście dwie boginie: Naomi Campbell i Kate Moss. Z polskich modelek absolutnie za bezkonkurencyjną uważam Małgorzatę Belę, która nie musi występować w żadnych telewizyjnych programach by lśnić. Kogo szanuję najmniej? Siebie. Pewnie dlatego, że tak często rozregulowują mi się bezpieczniki, a dusza za często skrzypi.

wywiadyy: Czym oprócz modelingu się zajmujesz, czyli co tak naprawdę pomaga ci w utrzymaniu się?

spalonytost: Po prostu uśmiecham się do rodziców, z powodzeniem. 

wywiadyy: Jakie jest twoje największe marzenie, bo pewnie jak każdy je masz :>

spalonytost: Chciałbym zjeść kolację z Blake Lively w paryskiej restauracji.

wywiadyy: Czy masz jakieś zdjęcia (tzw. perełki), które lubisz najbardziej?

spalonytost: Każde zdjęcie jest inne, wyjątkowe. Myślę jednak, że coś bym wybrał. Pewnie by to było któreś z turkusowymi włosami. Uwielbiam turkusowe włosy.

wywiadyy: Czy masz jakieś rady dla początkującyh modeli i modelek?

spalonytost: Róbcie polaroidy, których mi się nigdy nie chce robić. Naturalność, naturalność, NATURALNOŚĆ!

wywiadyy: Bardzo ci dziękuję za udzielenie wywiadu. Pozdrawiam! :)

spalonytost: Życzę dużo słodkości.

PISZCIE PROPOZYCJE OSÓB, KTÓRYMI WYWIAD CHCIELIBYŚCIE PRZECZYTAĆ!

+ dodawajcie do znajomych