1.
mój bilans:
I ś-nic
II ś- kromka wasa+ plaster pomidora+cieńko posmarowane serkiem - 60 kcal + kilka paluszków (uwielbiam je, chociaz i tak ograniczyłam)- 100 kcal, w sumie - 160 kcal
obiad-ryż z warzywami - 250 kcal
podwieczorek- kromka wasa+ plaster pomidora+cieńko posmarowane serkiem - 60 kcal
kolacja- nic.
470 kcal/600 kcal
od jutra jem w domu śniadanie.
a odmawiam podwieczorków.
Ćwiczenia:
*siłowania
*brzuszki
*hula hop
*rozciaganie
musi musi mi sie udać.
w szkole wytrzymałam 4 lekcje. beznadziejnie, nic nie robimy.
a teraz siadam z kubkiem herbaty do sprawozdania. -.-
chce już wakacje z Tobą Misiu <3