Czy to już miłość, gdy ktoś zajmuje tak dużo miejsca w życiu drugiej osoby,
że po jego odejściu pozostaje niemożliwa do zapełnienia, ziejąca pustka?
tarararam, jutro dodam post na bloga, gdzie pokażę dużo więcej zdjęć znad morza :)
a dzisiaj leniuchuję caały dzień po wczorajszym całodniowym chodzeniu po Płocku.
jestem zadowolona, sukienkę i buty na wesele we wrześniu już mam!
jutro przyjedzie Pyś <3 <3 <3