jezu jak sie ciesze ze mam M obok. on chyba zaczyna sie coraz bardziej otwierac i w ogole. dzis o 2 w nocy dostal wezwanie do pravy i niestety przyjedzie kolo 12 dopiero uh :x zostawia mnie na dwa weekendy w sierpniu wiec bez baletow zato treningi beda ^^ bo zeszly tydz to byl mega len, ok moze czasem wieczorami nie jak byl u mnie haha
waga mjie zaskoczya wczoraj. jestem przed okresem a tu 63,9.. nie pamietam kiedy tyle wazylam. spisalam wszystkie wymiary i mimo ze kiedys byly mniejsze ja jakims cudem wygladalam.. grubiej :o teraz czuje sie dobrze w swoim ciele, ba uwazam ze dobra dupa ze mnie nawet jem co chce i chudne.
80%to praca, 20%nie jedzenie w sumie po pracy. ale co robic jak glodna nie jestem
milej niedzieli zycze:)