photoblog.pl
Załóż konto

Co jest ze mną nie tak?

Próbowałam już milion razy. Układałam w głowie ambitne plany spektakularnego schudnięcia 20 kg, mniej ambitne zrzucenie 15 kg, bardziej realne pozbycie się chociaż 10 kg, lub wręcz banalne zgubienie zaledwie 5 kg. Robiłam zakupy, planowałam posiłki, liczyłam każdą kalorię, czasem chciałam przejść na głodówkę 3 dniową albo chociaż 24 godzinną, miałam stosować post przerywany 16/8 innym razem miałam zdrowo jeść, już nawet nie 1500 ale aż 1800 czy 2000 kcal. Planowałam gotować, choć nie przepadam, wyszukiwałam proste ale też i wyszukane dania. Za każdym razem (po krótszej lub dłuższej walce) przegrywałam. Moja idealna, wymarzona waga to mistyczne 52 i pół! Jest pewnie równie osiągalna jak legendarny święty Gral. Prawda jest jednak taka, że daleko mi do tej poprzeczki. Wszystkie moje działania nigdy nie były trwałe a po schudnięciu szybko wracałam do poprzedniej wagi. Podejrzewam, że problem może tkwić w niezdrowej relacji z jedzeniem, a właściwie w zagłuszaniu emocji żarciem.
Dodane 9 MARCA 2022
97
Photoblog.PRO odcienfioletu U mnie jest identycznie jak u Ciebie, co schudnę kilka kg to później jem źle i waga powraca, też stosowałam różne diety, ćwiczenia, głodówki ale to bym musiała pewnie systematycznie i pilnować się (za dużo jem słodyczy, ale one dobre na stres itp. a jego ostatnio w życiu nie brakuje)
09/03/2022 22:38:20
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika wymarzone52i5kg.