jest fatalnie... mama chodzi i powtarza że to niesamowite przytyć aż tyle przez tydzień i ciągle pyta cz nie jestem w ciąży. a ja już sama nie wiem.. boje sie.
póki co:
6:00 - jogurt naturalny, kawa z mlekiem
9:00- bułka grahamka
11:00- herbata czerwona
13:00- jogurt naturalny i pomarańcza
15:00 jogurrt Fruvita 150 kcal:( juz umierałam bo obaid dopiero za dwie godziny.... masakra:/
i jeszcze ooooobiad...:/