Witajcie <3
Po dzisiejszym dniu jestem wykończona tyle miałam sprzątanie, na pewnie polowe bilansu spaliłam.
I jeju schudłam 1,5 kg od środy ;o Dziś sobie pozwoliłam troche więcej zjeść.
Taka mała nagrode, ale od poniedziałku dieta skinny girl. Czytałam, że jestem dobra. ;D A, wiec trzeba spróbować.
Jestem zmęczona i ide spać. Kolorowych Kochane <3
Bilans:
śniadanie: omlet z dwóch jaj, 1chleb razowy
śniadanie2: banan, jabłko
obiad: szprotki, 1chleb razowy.
podwieczorek: serek homogenizowany, kanapka z serem żółtym i ogórekim.
kolacja: troche serka wiejskiego, 1 chleb razowy, 2 jabłka
ajaj, wiem dużo :/
ćw: 40 min różnych ćwiczeń, w tym 3(a6w)
101 dni <3