kolejny raz łapię się za coś , co jest nierealne .
czasami bycie sobą jest na prawdę srtarszne, nie?
wspomnienia wracają , norma
bez problemów , bez zmartwieć , beze mnie
powiedz komu mogę zaufać , skoro nie mogę zaufać Tobie ?
więc jeśli masz uczucia , przestań je kryć .
ile można cierpieć przez jednego człowieka ?
potrzebuję Twojej obecności , ale to nie znaczy , że bez Ciebie nie istnieję.
boimy się pamiętać , a jednocześnie boimy się zapomnieć .
a jak odejdę to bedziesz tęsknił ?
milion słów , dotyk Twój .
dalej mnie potrzebujesz ?
przykro mi , lecz jestem z tych którzy popełniają błędy .
odrobina Twojej miłości , której potrzebuję jak powietrza
zabierz mnie do takiego nieba, gdzie nawet anioły grzeszą .
całujesz mnie , kochasz ją .
nie rozśmieszaj mnie , mówiąc ze mniędzy nami będzię znowu dobrze .
są chwile, że żałuję że się poznaliśmy .
boję się, że przez te wszystkie sprzeczki stracę Ciebie .
chciałabym uciec do samej siebie .
paradosalnie jestem wulgarna i chyba z każdym dniem bardziej chamska .
bo rocznik to tylko cyfry , a cyfry to nie uczucia .
Mam dwie wady. Palenie i ty .
bo do takich jak TY mam słabość .
i był jedynym , który lubił długie pożegnania .
żyję jak mogę . kocham jak umiem .