+ który opis naj . ? ;D
_____________________________________________________
stale kontroluję uczucia, odkąd się obudzę, aż do momentu, w którym zasnę.
mówiła, że da sobie radę, gdy nie widział, płakała.
Samobójstwo - Chwila Słabości I Odwagi.. Odwarze Sie ?
KURWA - wyraża więcej niż tysiąc słów.
Słodkio-gorzkie wspomnienia To wszystko co ze sobą zabieram Więc żegnaj Proszę nie płacz Oboje wiemy Że nie jestem tym czego potrzebujesz
Każdy dzień rozpoczynam i kończe myślą o Tobie.
Powiedz mi czy teraz wszystko jest wporządku ? - Czy możemy wkońcu zacząć od początku ? Powiedz mi...
Zasada 66: człowiek skrzywdzony ma prawo do wszystkiego.
upłynęło tyle czasu,a Ty wciąż podsycasz w sobie ten żar.
"Nakręca mnie ta cała atmosfera, muzyka dla mnie zawsze w roli bohatera"
Przychodzi taki dzień, takie dni, że jedyne co wiesz, to to, że musisz przetrwać.
nie umiem przysiąść i wmówić sobie, że on nigdy nie będzie mój.
skoro szanse na to, że na świetą w prezencie dostanę jego są bardzo nikłe to mam jedno noworoczne życzenie, by w nowym roku choć raz poczuć znów smak jego ust, jego zapach, jego skórę pod moimi palcami.
Ale nie pójdę za Tobą Do króliczej nory Powiedziałam, że pójdę Ale wtedy zobaczyłam Twoje rozdygotane kości Nie chcieli, żebym to zrobiła
Sorry mała, nie mam na Ciebie czasu... 80 level sam się nie wbije.
To milczenie mówiło mi, że czasem nie warto do końca wszystkiego sobie wyjaśniać.
warto sobie teraz wszystko przemyśleć i poukładać . przed nowym rokiem ogarnąć pewne sprawy i zacząć kolejny rok z czystą kartą , zaczynając od początku , zmienić się , zapomnieć o Nim i układać sobie przeszłość z kimś innym , a jego już nie wspominać .
przy twoich ' bajkach ' jakie puszczasz mi codziennie Andersen może sie schować. .. ;]
nastały takie czasy, gdzie farjerzy i szmaty są ponad wszystko. to jest ich era. a dobrzy ludzie, szanujący się itd. są zwykłymi psami bez szczypty szacunku od 'elity'. / moja miśka - zakłos e :*
pierdolę miłość, przynajmniej na razie, dostarcza wrażeń, w postaci wielu obrażeń.
Święta? Dla mnie święta to nie rodzinna atmosfera, wigilijny stół, dzielenie się opłatkiem, śpiewanie kolęd, śmiech i radość. Dla mnie święta to udawanie, to kłótnie, to pijany tata, to widok zapłakanej mamy, to łzy i jednak nadzieja, że za rok może będzie lepiej.
będąc z nim nic nie czułam, wiedziałam, że jeśli zerwę to będę tęsknić. czemu ja jestem taka skomplikowana?
<33