a wiec. od czego by tu zaczac.
ostatnio wiele sie wydarzylo.
nie wspominajac o 6 dniowym pobycie w szpitalu.
gdzie byl tylko bol, placz i krzyk.
13 igiel powbijanych w moje rece.
kroplowki, leki przeciwbolowe, antybiotyki.
chwile zwatpienia na to ze bedzie dobrze
lzy mojej kobiety na bezradnosc
jej spanie ze mna na lozku w szpitalu
zawalanie pracy.
przeniesienie do innego szpitala
i w koncu poprawa
tylko nadal tak naprawde nie wiadomo co mi jest.
bol powraca..
mimo wszystko takie sytuacje duzo zmieniaja.
zblizaja do siebie, daja duzo do zrozumienia.
pokazuja ze jesli ktos naprawde cie kocha
bedzie przy tobie zawsze, zrobi dla ciebie wszystko.
teraz gdy juz jestem w domu i zaczynam o tym myslec
to ciesze sie ze tak wyszlo.
nauczylo mnie to dosc duzo.
i jeszcze bardziej zaczelam doceniac to co mam.
bo tak naprawde mam wszystko.
kobiete ktora mnie kocha, reszta nie ma znaczenia.
nauczylam sie przepraszac.
nawet jesli sie posprzeczamy i to nie z mojej winy
potrafie przyjsc i przeprosic, juz nie jebie fochow jak dawniej.
wszystko jest na dobrej drodze ku szczesciu
to slonce swieci dla nas.
Inni zdjęcia: I am photographymagicOsiołek z futerkiem zimowym bluebird11... thevengefulone... thevengefuloneja patkigdNad morzem patkigdNK ! lupus89Koncert Nocnego Kochanka lupus89127. atanaja patkigd