świat bez Ciebie straciłby sens, gdyż bez miłośc nie powinno się żyć. Ona jest powodem do wstawania rano, wytłumaczeniem nieprzespanych nocy, energią, by zrobić szalone rzeczy i pocieszeniem w smutnych chwilach. Błażżżżejj! <3;*
jutro wywiadówka,
no mało się boję! ;|
ale kij w too! ;>
jak narazie to siedze i oglądam
"Zbuntowanego Anioła"
próbuje dodzwonić się do Karoliny
i czekam na esemesiaka od kota! ;*;>