wiec hyhy...xD
oto buciki dwoch blondynek hyhy...xD
takie same tylko sznurufki troszQ inne bo ja mam zółtą a martu$ zieloną...ale podobne są ciii.....
dzis wogole takie trzaski nas brały ze masakra...xD
poszłyśmy do lidla i zaczełyśmy biegac bez kurteczek i zdjecia robic hyhy...potem buty sciągnełyśmy i sznurufki poprawiałyśmy...xD
albo najlepiej jak martynQ$ wrzuciła pieniążki do bucika i potem przy kasie placila i musiała je przy pani wyjąć hyhy...xD martu$ ja ci mowiłma ze ja trzody robie hyhy...xD zemna nieda sie bez przypału z lidla wyjść hyhy....xD
albo potem piani kupiłysmy tymbarki i kochana martu$ urwała to kułeczko hyhy i chłopcy rozbili butelke hyhy...bo wogole spodkałyśmy chłopców podrodze hyhy... i lipu$ nas zostawił i pojechał sobie z tatu$iem do domQ hyhy...xD
a my z martu$ bez kurteczek na samych bluzeczkach biegałyśmy hyhy...xD
i poszłyśmy do marci a ona z nas piała hyhy...xD
potem wogole szłyśmy do domq i szłyśmy wiaduktem i podrodze stawałysmy na rękach hyhy...xD
a potem skakałyśmy w kałuże i takie miałyśmy strasznie suche skarpetki ale cotam...xD jeszcze sobie spodnie podwinełyśmy bo nam w nogi bylo zagorąco....xd
nie nio było fajnio jak sie butami rzucało i na skarpetkach po chodniku biegało hyhy...xD
co tam martu$ cos jeszcze dopisze chociasz zapewne nikt nie przeczyta bo jak zwykla ja sie rozpisałam hyhy...xD ale co tam...;*
bu$ martu$;**********************************