nic

ciągle to samo czekam tylko na niego kiedy tylko bede mogła mie go przy sobie. Wtedy odżywam  zaczynam życ ile jeszcze to potrwa  niedawno pojechał i znowu nie bedzie go tak długo. To wszystko jest takie trudne dni kiedy całe dnie siedze sama a czas tak wolno upływa .

Niedługo wakacje czeka mnie tyle wolnych miesięcy a ja wcale sie nie ciesze co zrobie z tym wolnym czasem pale papierosa za papierosem i na prawde nie wiem .

Straciłam moja bratnią dusze moja przyjaciółkę i najbardziej boli że to był jej wybór .

Nie wiem ile waże wiem jedno jem za dużo chce tu wrócić może mi to pomoże może gdy on wróci będe wyglądała choć w połowie lepiej chce zrobić wiele przecież co mi zostało tylko na tym mogę się skupić odciągnąc myśli od samotności .

Sama nie wiem co lepsze czy jakaś  ustalona dieta czy  stawiać na zdrowy rozsądek i własne doświadczenie

Najgorsze jest to że siedze  w domu i jem nie mam czym sie zająć i po prostu chyba jem z nudów chce to zmienić chce się poczuć lepiej sama z sobą

ale i tak najważniejsze jest dla mnie że  wychodze powoli z bulimii nie mam typowych napadów nie wymiotuje wiec  dla mnie jest to mały sukces ale czas wziąć sie za siebie nikt za mnie tego nie zrobi . Czas rzucić palenie i  zrobic wiele alby powoli  zacząć akceptować siebie

Tęsknie Skarbie gdbyś tylko wiedział jak bardzo brakuje mi Ciebie każdego dnia