Dodano: 29 WRZEŚNIA 2015
Nie daje już rady miliony myśli w mojej głowie staram sie to ogarnąć ale czasem sie nie da
M bedzie dopiero za jakieś 3 tygodnie nie wiem czy chce tak żyć ciągle czekając jeszcze kiedy nie ma sie konkatu przez całe dnie. Mówi że zrobił to dla nas że nie miał innego wyjścia ale tak bardzo chciałabym żebyło inaczej chciałabym mieć go tu obok móc cieszyć się nim, nami móc mieszkać z nim jeść razem śniadania i zasypić obok a nie mam nic z tego ..
Wczoraj ćwiczyłam z dieta było też okej ale jakoś mnie to nie cieszy już w sumie nic mnie nie cieszy tak na prawdę.
Od czwartku wracam na uczelnie może to pomoże mi jakos przez to przejść
To są te chwilę kiedy wolałabym na prawdę nie czuć nic
