Powoli rozsypuje się na miliony kawałków boli mnie każdy z nich.
Staram się cieszyć ostatnimy chwilami z M chyba idzie mi to dobrze ale łapie sie na tym że ciągle z tyłu głowy mam to że za tydzien nas juz nie bedzie za tydzien nie bedzie juz nas razem fizycznie staram sie zapamietać każde słowo każdy szczegół z jego ciała ale to nieczego mi nie zastąpi
Boje sie czasem że jeszcze do mnie to nie dotarło że ciagle mam ta nadzieje że M napisze że zostaje że wcale nigdzie nie wyjeżdza i łzy które są ze mną od soboty wcale nie były potrzebne
Nie wiem co ja bez Ciebie zrobie Słonko każde dnia budziłam sie z myślą że Cie zobaczę teraz nawet nie wiem ile bede musiała czekać do następnego spotkania boje sie że umre z tęsknoty moja miłości co ja tu zrobie bez Ciebie każdy dzien stanie sie szary i pusty nie ma niczego czym mogłabym go wypełnić by zakryc pustkę która po sobie pozostawisz ..