Wszystko co piękne kiedys sie kończy i wreszcie to zrozumiala. Było już tak dobrze, a on zalazł sobie inną miłosć. Lecz znów było jak dawniej miała wielu przyjaciół także jego. Wiedziala ze moze do niego isc z kazda prosba on wiedział ze mozę is z prosbą do niej. Pozostało jej tlyko zapomniec o uczuciu które kiedyś było, kiedyś istniało w ich sercach. Teraz gdy patrza na ukochne przez nich niebo lub chodzili po miejscach w których razem spendzali czas widzieli tylko piekne wspomnienia przyaźnmi. I jej pozostało tylko zapomnieć o uczuciu którym go dażyła i zamienić to w nierozłączną przyjąźń...