Stoję w parku Ja
i Druga Ławka
jak dwa rozpostarte gromem serca.
Czeka na nas wiatr i mokre dłonie nieba.
A każdy nowy dzień przynosi ból siadających na grzbietach zmęczonych wstawaniem przechodniów.
A każda nowa noc osusza łzy cierpienia opłakujące śpiących bezradnie ludzi-bez-domów.
I tylko w sensie sensu trzyma nas
maleńka pusta ścieżka,
towarzysz wierny od wielu, wielu lat,
bo choć oddziela serca dwa
to jednak łączy ich spojrzenia.
Inni zdjęcia: Słonik na szczęście otien... maxima24Złocieniec juliettka79... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... pils93Brią kurdupelpunk1477... maxima24