pomyślałam sobie że zaczne pisać tu co czuje, chce żeby to pozostało anonimowe więc będę używała albo zmienionych imion, albo poprostu skrótów. :).
____
Zagubiona dziewczyna, błądzi myślami gdzieś bardzo daleko stąd. Chciałaby spokoju, a najbardziej to osoby która wszystko zrozumie, mieć kogoś do kogo zawsze się będzie mogła przytulić, jej wymarzonego chłopaka. Do tej pory nie wierzyła w związki, ani w miłość. ale pewnego dnia .. zakochała się wierzyła że to uczucie było prawdziwe, byli że sobą miesiąc i parę dni kochali się. i wkońcu nadszedł czas rozstania. ona płakała, a on miał na ona wyjebane. :c smutno jej bylo, płakała lecz to noego był jedyny jej problem..
jak masz jakiś problem czy coś zadawaj pytania. :*:* zapraszam! nawet jak z anonima! ask
http://ask.fm/smiercbedzie