ile on daje radosci :) masakra!
fajnie sie patrzy jak biega po pokoju i nie moze wychamowac bo slizga sie na panelach
wchodzi w kazdy kat, wszedzie probuje wejsc, bo jest strasznie ciekawski:) jest cudny! i bardzo go Kocham!
bo w sobote znow poznan... juz na sama mysl mam dosc... i znow trzeba wstac wczesnie rano...