ktoś musiał tu być.
naczynia są pozmywane a podłoga nabrała blasku.
firany też jakieś inne i cytryna inaczej pokrojona.
a więć musiał ktoś być. nie dopił herbaty, ale dopełnił ciszę.
a jednak ktoś tu był, bo zamykał się świat a nagle ni stąd ni z owąt się otworzył.
a jednak mimo wszystko.
i chyba kocham życie.
Użytkownik wuzetka
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.