Hey.! Hey.!
Patrz na to .!
To ten zwykły świat który nazywasz żeczywistością.
To zwykły szary dzień kończący wylewem krwi na ulicę.
Czy coś się kiedyś zmieni.?
Nie.
Bo tak chce Bóg.
Nie liczysz się Ty ani twoja shizofremia.
Nie liczę się ja ani oni...
Bo wiesz co.?
Życie to jedna pierdolona sytuacja, kiedy nie wiesz co masz zrobić i już brak Ci słów.
Myślisz o miłości lub samobójstwie.
Ale czekaj... Stary.!
Weź się w garść jesteś dziwką i nic więcej już nie mówię..
Bo łzy... Łzy u chłopaka to nie jest konietrznie to czego oczekuję...