Hej, dziś założyłam zeszyt, w którym wypisałam swoje postanowienia i cele do zrealizowania. Będe tam wszystko zapisywać i też będe pisać tam co danego dnia zjem i co będe ćwiczyć. Muszę jeszcze ułożyć plan treningów. Zaplanowałam sobie, że będe biegać 4 razy w tygodniu, do tego godzina basenu lub łyżew + inne ćwiczenia. Grunt to dobre podejście i niegłodzenie się. Od jutra postanowiłam nie jesć słodyczy(może się zdarzyć raz w tygodniu baton) do 1 lipca tak jak i fastfoodów i białego pieczywa. Będe się trzymać moich postanowień, bo wreszcie zrozumiałam, że bez moich wyrzeczeń i ciężkiej pracy nic się nie osiągnie. Samemu trzeba chcieć i włożyć w to całe serce i siłę, aby móc po czasie powiedzieć, że wszystko co chciałeś to zrealizowałeś i w końcu być szcześliwym człowiekiem. Tak więc startujemy dziewczyny!!