Cześć :) Jako pierwszą notkę, dodaje o przyjaźni damsko-męskiej. Możecie pisać, co sądzicie na ten temat,w komentarzach. Jeszcze raz zapraszamy do dodania do obserwowanych, ponieważ chcemy się rozkręcić. :)

Wiele sprzecznych zdań jest na temat tego, czy chłopak i dziewczyna mogą się naprawdę przyjaźnić. Niektórzy wprost mówią, że nie ma takiej opcji, bo jedna ze stron zawsze będzie oczekiwać czegoś więcej, w związku z tym będzie po prostu nieszczęśliwa. A prawdziwa przyjaźń nie polega przecież na ranieniu drugiej osoby.

Jak to więc jest z tą przyjaźnią miedzy dziewczynami i chłopakami? Czy warto próbować? I skąd wiedzieć, że on lub ona nie oczekuje, że zostaniemy niedługo parą?

Wszystko zależy od tego, co tak naprawdę czujemy. Bo jeśli zbliżamy się do kogoś i stajemy się przyjaciółmi tylko dlatego, by kolejnym krokiem był normalny związek, to nie jest normalne. Owszem z przyjaźni często tworzą się bardzo trwałe pary, lecz tylko wtedy, gdy następowało to naturalnie i spontanicznie. Bez żadnych wcześniejszych kalkulacji i zamierzeń. Przyznać jednak trzeba, że rzadki do tego dochodzi. Zwłaszcza w ,młodym wieku dziewczyna z chłopakiem nie ma większych szans stworzenia relacji przyjacielskiej. Zawsze bowiem w głowie jednego z nich będzie myśl, co by było gdy?

Dużo łatwiej o przyjaźń, gdy chłopak i dziewczyna znają się długo i traktują niemal jak rodzeństwo. Wówczas nie ma żadnych podtekstów, bo przecież wydaje się to wręcz niemoralne i niesmaczne. Powiedzieć jednak należy, że jest to możliwe. Dziewczyna i chłopak mogą być dla siebie najlepszymi przyjaciółmi pod warunkiem, że jasno sobie to wyjaśnią. Im szybciej tym lepiej. Potrzeba też do tego zwyczajnie dorosnąć. Bez tego nie ma szans na przetrwanie. Określenie dokładnych reguł, jakie mają miedzy wami być jest z resztą najważniejsze.

Nie może być bowiem tak, by jedna ze stron zgadzała się na przyjaźń, bo gdzieś głęboko wierzy w to, że dzięki temu uda się być jeszcze bliżej, a potem staną się parą. Wszystko musi być jasno określone. I jeśli jedna strona dokładnie mówi, że nie ma co liczyć na coś więcej, trzeba się z tym zwyczajnie pogodzić. A jeżeli nie jesteśmy na to gotowi, po prostu nie ma się co zgadzać na przyjaźń. Ani ty ani druga strona nie będą szczęśliwe?