Cześć dziewczyny....
Nie spałam dzisiaj całą noc, na 12 mam egzamin ale sie nie uczyłam (tzn uczyłam sie w weekend nie w nocy), tej nocy jakoś nie mogłam zasnać. przeznaczyłam ją praktycznie całą na rozmyślanie i wiecie o czym marzę .. ?? Chciałąbym być znowu szczęśliwa. Ale tak na prawdę SZCZĘŚLIWA tak jak kiedyś. Bo kiedyś byłam szcześliwa. Brakuje mi tej iskierki którą kiedyś w sobie miałam, widzę ja patrząc na zdęcia ale nie patrząc w lustro....
Co do wczorajszego bilansu ...
Nie był najgorszy. dzień skończyłam o 17:30 serkiem (twarożkiem)
w ciągu dnia zjadłam kurczaka z ryżem i tosty z dżemem na śniadanie
Wiem że mogłoby być lepiej ale ja dopiero wracam do formy, wiem też że mogłabym wymagać od siebie więcej i wymagam ale póki co myślę że jestem na dobrej drodze...
Pozdrawiam i trzymam za was mocno kciuki...