W naszym mieście skończyła się nuda, bo ta pani tam po środku ma dziś urodziny!
I pragnę dodać, że jest to jedyny człowiek, którego datę urodzin znam bez pomocy naszej klasy.
To ja po raz nty już życzę pani H. Wszystkiego dobrego, miłości mnóstwo, żebyś była zawsze piękna*, żebyś milion razy wyjechała w podróż przed siebie mając tylko swój plecak, a w sercu chęć przeżycia mnóstwa przygód. żebyś nauczyła się grać na basie i żebyś grała ze mną w zespole te swoje japońskei songi (dla Ciebie to nawet to mógłbym grać). Żebyś rzuciła palenie, bo nie toleruję xD żeby za rok Twoja mama kupiła nam dwie skrzynki piwa, żeby w Twoim domu zawsze był ketchup, choć ten sos barbecue jest niczego sobie. Żebyś miała rzadziej to mięso, co dziś jedliśmy. Było ono wspaniałe, ale narzekałaś, że stale to samo, o ile dobrze pamiętam, więc teraz zamiast tego życze Frutti Di Mare. Życzę CI abyś każdego dnia była najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, żeby problemy były dla Ciebie abstrakcją, żeby ludzie Cie zawsze wielbili, tak jak ja Cię wielbię, mimo iż teraz, od pewnego czasu rzadko zdarza nam się porozmawiać... nie wiem... dużo nauki? xDDDDDD! Życzę CI także (przepraszam, że tak często używam słowa 'życzyć') abyś była w piątek w Fado i żebyś się genialnie bawiła. Żeby nie barkowało Ci nigdy wina i dobrej muzyki. Żeby Twój świat był najbardziej kolorowy, ze wszystkich dostępnych na rynku. W moich życzeniach nie może też zabraknąć nauki, więc ucz się dobrze, zostań sobie wielkim filozofem.;*
Tego wszystkiego właśnei Ci z całego serca życzę. A teraz całuję w czoło!
A teraz sto lat, którego nie było:
Stoooo laaaat, Stoooo laaaat
Nieeeeech żyyyje żyjje naaaaaam
Stoooo laaaat, Stoooo laaaat
Nieeeeech żyyyje żyjje naaaaaam
Jeszczeeee razzz jeszczeee raaaaz
Nieeeech żyyyyje żyyyyyyyyje NAAAAAAAAAAM
NIEEEEEEECH ŻYYYYYJEEEEE NAAAAAAAAAAAAAAAAM!
*nawiązanie do psychocukru ; )