super choinka, heheszki.
weekend ciężki, oj ciężki! ale za to meeeega pozytywny. ;)
piątek zakończenie i ostatnia impreza z klasą. jeeezu, już strasznie tęsknie. te 4 lata były naprawdę świetne mimo wszystko. nie sądziłam, że polubię tę klasę, a jednak.. będzie mi strasznie brakować wszystkich i każdego z osobna.
sobota - urodziny Moniki. podobało mi się bardzo. ;)
matura? chyba trzeba coś zacząć robić albo marzenia o zdaniu będę mogła porzucić.