Nie rozumiem tego co się dzieje wokół mnie. Nie nadążam za przyjaciółmi. Nie nadążam oddychać.
Cały czas myśle o tym co się stało tydzień temu. Okropnie mnie dobija ta świadomość. Tak do cholery nie powinno się stać. "Co ma być to będzie"
Pragne mieć do niego pełen dostęp.