' Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni twego życia. Wracaj do nich, ilekroć wszystko zaczyna się walić '
Hah, No i dzisiaj odziwo obudziłam się o 3:00, no i potem już zasnąć nie mogłam... Coś koło 10:15 pojechaliśmy do Śmigla: najpierw na targ,a potem do Lidy. Hah, najlepszy odpał, był z Gosią, która specjalnie pojechała do Śmigla po prezent dla mnie, a ja ją i tak przyłapałam. No dobziu, idę się umyć i spać, bo rano nie wstanę,buźka:*
PS. Gosia, nie przejmuj się, będę miała dwie takie same bluzki ;P