nieaktualne marzenia i przeterminowane szczęście .


A oczy błyszczą. Bo nadzieja matką głupich.


randka z myślami, z malinową herbatą na fotelu.


. i wiesz co? strasznie mi z tego powodu wszystko jedno.


Na podstawie art.11, par.8 Kodeksu Miłosnego, skazuję cię na dożywotnie umieszczenie w moim sercu... Wyrok jest prawomocny i nie możesz wnieść apelacji -Kochanie!


krem czekoladowy zapanował nad moim umysłem , masa kakaowa przesłodziła spojrzenie , szarą rzeczywistość zastąpił słodki karmel .


Weź mnie za rękę, chodź weź mnie za rękę. No przytul mocno, taaak. Nie kłóćmy się więcej, nie krzyczmy już więcej, bo wali się mój świat.


w świecie za dużych rękawiczek i niewygodnych foteli, gdzie niebo można zerwać jak tapetę ze ściany wszechświata, nie pozostaje ci nic innego, jak zadzwonić do Boga i zgłosić reklamację

najtrudniej wyleczyć się z miłości, która przyszła nagle.


zwariować w kałuży tęczowego szczęścia. w różowym niebie



Gdybym mogła sfotografować wszystkie chwile szczęścia mojego zycia, miałabym najpiękniejszy album na świecie.


czarny charakter gorącej czekolady.


- Ale wiesz... że jak się skusisz... to nie będzie odwrotu . ?


uwielbiam ten stan, kiedy mam słuchawki w uszach i jedyne czym się przejmuję to to, czy da się jeszcze pogłośnić.


Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.


Wszystko oddam za jakiś tam mały uśmiech, ewentualnie za pomarańczę...


fizyka? matematyka? bzdura. naucz mnie wzoru na szczęście.

serce kontra rozum.

niezgłębione są pokłady ludzkiej niekumacji .


dzień dobry, zapraszam na spacer po szczęście. :)
EEee.. spokojnie bo ścieżek zabraknie ;dd

`Trzymam dalej to wolne miejsce obok Mnie .



Uodpornienie na 'dasz radę'. Alergia na 'będzie dobrze'. Wstręt do 'wszystko ok.


Bezwartościowość. Zero emocji. Zero zainteresowania. Żadnej reakcji na łzy.


Sok pomarańczowy i tego Pana w białej koszulce proszę.



- Wypuściłam szczęście .. - Jak to wypuściłaś szczęście ? - nie zdołałam go złapać bo było troche za ciężkie .. - A jak wyglądało .. ? - Miało metr osiemdziesiąt i zielone oczy...


a istniejesz również w wersji inteligentnej..?


kochali się w sobie pół żartem, pół serio. on ją żartem ona go serio


Mamoo . ! A ona znów bawi się w miłość . . .


zabiorę łuk amorkowi i odstrzelę Ci łeb.


żyję, nie żyję. trwam, rozpadam się. znikam, powracam. w skrócie: nie wyrabiam.


między słowem,a oddechem.


- i co to ma [CENZURA] być ?! - życie maleńka. życie.


.-Ałł ! -Co się stało ? -Ktoś mi wpadł w oko !:D

. bo ta mała go zaintrygowała .


może zastąpie miłosc czekoladą.?