Piękna blondynka o długich nogach i zgrabnej sylwetce , nie nie nie to zdecydowanie nie ja to jest raczej moje wyśnione przeciwieństwo .
Brzydka brunetka małego wzrostu i dość pulchnej budowie ciała , to jestem ja. Problem z samoakceptacją ? To był mój znak rozpoznawczy . Chcialam być piękna ale po latach męki samej ze sobą już nie widzialam potrzeby gwałtownego zmienia się bo dla kogo? Napewno nie dla moich rodziców lub przyjaciółki która mieszkała 127 km odemnie . Widywalysmy się ale rzadko , nie miala dla mnie zbyt dużo czasu ponieważ miala też innych przyjaciół a nie tylko zakompleksioną mnie .
Przepraszam za błędy, pisze z telefonu i czekam na jakiekolwiek opinię .