Biwak majowy świetny, ale nie chce mi sie tu wrzucac zdjęc, więc jeśli ktoś ma chęc:
-Łukasz?
-Co?!!
-Spisz?
-Nie!
-A ja myślalam ze śpisz.
-Ja też tak myślalem!
Juwenalia! zabawa przez trzy dni świetna.
A do tego bardzo udany piątek 13.
Boli mnie wszystko, a szczególnie halas wokół mnie.
Pozdrowienia dla Przemysława, ktory pewnie nie ogarnia tak jak ja, a może i bardziej;p
Bądź przy mnie blisko, bo tylko wtedy nie jest mi zimno...
wczoraj nie było.