tam na dole zostało
wszystko to co cię męczy
odpoczynek.
każdemu człowiekowi jest czasem potrzebny, to normalne, naturalne.
rzucic wszystko i wyjśc. Po prostu wyjsc, nie robic nic, nie mówiąc dokąd się idzie. Czasem nawet iśc bez obranego jakiegokolwiek celu, po prostu isc, dla samego przemierzania chociażby małego kawałka swojego małego świata. A potem isc coraz dalej, i coraz dalej...
bez planowania.
żeby robic to co się chce, robic coś dla siebie, nie dla innych. Tak po prostu, żeby mieć przyjemnosc z głupiego siedzenia na dupie w jednym miejscu. żeby cieszyc się z komlpetnego nic nierobienia. To nie jest wiele, a potrafi znaczyc dużo.
odpoczywam.
czasem trzeba spokoju, żeby dojsc do jakichkolwiek wniosków.
może uciekam, zostawiając wszystko i zajmując się czymkolwiek innym. Może potrzeba więcej czasu. Niektórych decyzji nie da się podjąc z dnia na dzień, tak żeby ich podjęcia było niepodważalnie dobre. Czasem nawet nie da się podjąc dobrej decyzji. Tak, uciekam Ale wrócę, bo ucieczka zawsze jest nieskuteczna, dana rzecz zawsze człowieka znajdzie.
na razie patrzę. Żyję. A co będzie dalej? Resztę się zobaczy, reszta sama wyjdzie, jak już zejdę na ziemię.