Czasem, kiedy chcesz być sobą
totalnie bezpośrednim człowiekiem,
z dozą czarnego humoru,
dużą szklanką hamstwa,
i czasem nieumyślnego dojebania,
Szczerą, chyba inteligenta a może mądra?
uwielbiającą dyskusje ale z przedstawieniem argumentów.
A ktoś mówi ci jak bardzo to hujowe. -
niech spierdala.
lepiej zmienić towarzystwo niż siebie.
Są ludzie których się lubi albo nienawidzi.
Są ludzie z czarnym humorem i dystansem do siebie jak H*j
Lepiej mieć garstkę niż tłumy.
Dlaczego na siłę mam być kimś innym żeby zaspokoić nic nie wartego człowieka,
który nie da ci dokończyć twoich argumentów. Kogoś kto w dupie był gówno widział.
Ludzie z twojej paczki -
ogarną cię.
zrozumieją,
wybaczą.
ważne aby cie lubili za to kim naprawdę jesteś niż za to,
że starasz się zadowolić wszystkich. amen,