Koń taki w dole <3
Chyba na prawde jest coraz lepiej, kiedyś z 200 zdjęć jedno czy dwa nadawłay się do czego kolwiek, teraz jest ich dziesiątki, aż trudno się zdecydować które wstawić. Wiadomo, do perfekcji jeszcze nam baaaardzo daleko, ale z tego wynika, że coraz częściej mój koń jest dobry, a coraz rzadziej wygląda jak lama. Jestem z niego na prawdę dumna. Nawet zaczęłam wierzyć, że coś z nas jeszcze będzie, że kiedyś na prawdę będzie taką maszyną jak na poprzednim zdjęciu. Z każdym dniem wydaje mi się coraz grubszy, coraz wiekszy, pewnie sobie tylko wmawiam... Ale myślę, że kiedyś tak na prawdę się stanie. Za rok, półtorej, może dwa obudze się, pojade do stajni i zorientuje się, że to właśnie taki koń na którego czekałam. Także uzbrajam się w nie skończoną cierpliwość, kupuje tony paszy i czekam :D