w przerwie między Młodą Polską a ideologiami wybraliśmy się z Frankiem zaczerpnąć świeżego powietrza
i oto efekt widniejący na zdjęciu powyżej
generalnie to przygotowania do matury nabrały tępa, mam nadzieję, że nie skończą się noszeniem okularów
pewnie znowu długo mnie tu nie będzie
a i życzę wszystkim
WESOŁYCH ŚWIĄT
POZDRAWIAM