domienia no właśnie nie wiem, sama nie wiem o co mi chodzi. ale wczoraj to nadrobiłam i jest ok. no tyły są całkiem spoko, nawet mi się podobają bez tej mojej narcystycznej obwódki patrząc obiektywnie. spontan spontanem, kaca mam. umówmy się na spontana w innym terminie.
domienia no tak jak zawsze nacudowane.. ale jestem teraz odmóżdżona i nawet nie wiem co odpisać.
więc napiszę, że teraz powinnam siedzieć pijana w barze z kolejnym drinkiem w ręku. a za to siedzę na jakimś lesbijskim czacie. podsumowując stan mój na tą chwilę = fuu.
domienia 10h w aucie to 10h wyrwanych z życia przynajmniej jak dla mnie. dobrze, dobrze to taka podpucha, porwiesz mnie a później bardzo szybciutko zechcesz mnie oddać, ale ja się już oddać nie dam. wiesz jestem bardzo ciężką w utrzymaniu i współistnieniu z innymi : ).
glan37 ja mam Ciebie zachwycać? to dość dziwne. jesteś pierwszą osobą, którą mam gdziekolwiek zachwycać.
może i nie sprecyzowałeś ogólnie jaka mam być, ale narzuciłeś mi, że mam być grzeczna. a to już za dużo. wiem, że to ma nam ułatwić komunikację, lecz ze mną to jest skomplikowana sytuacja, więc nie wiem czy dojdziemy do konsensusu.
domienia hymm to muszę całą Polskę przejechać. (chociaż powinno być odwrotnie bo to Ty masz zdobywać.) zaraz zapytam zumi. zumi mówi :
Długość trasy: 599km
Szacowany czas przejazdu: 10h 33 min (ohh jakże miła perspektywa 10h spędzonych w aucie.)
w sumie to są jeszcze koła ratunkowe : łatwo mnie przekupić słodyczami, i lubię jak ktoś mówi po francusku, jednak polecam Ci porwanie, bardziej Ci się opłaca, gdyż moja rodzina Ci jeszcze dopłaci za to, że mnie porwiesz a oni zaznają spokoju. więc jeszcze wpadnie Ci do kieszeni parę złotych!