Cześć, jestem Aga : http://www.photoblog.pl/opisyynagg/ . Będę tu razem z właścicielką dodawała opisy. ;d
Mój - najbardziej mylne słowo zaraz po kocham cie, wróć, tęsknie, jesteś ważna.
Cała roztrzęsiona, wybuchła histerycznym płaczem i zaczęła bezdusznie łamać pierniczki w kształcie serca.
Miłość to nie staw, w którym można zawsze znaleźć swoje odbicie. Miłość ma przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okręty, zatopione miasta, ośmiornice, skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko.
Uwielbiam, kiedy bierzesz moją dłoń w swoją i ściskasz mocno, bo wtedy czuję się dla Ciebie ważna.
Optymistką skarbie , to byłam wtedy kiedy mama mówiła, że kupi mi lalkę, a ja jej wierzyłam.
Gdy przytulił mnie po raz pierwszy oprócz motylków w brzuchu poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało.
Będziesz moim Puchatkiem. Będziemy razem turlać się na łące, a ja co jakiś czas będę Cię łapać za puchatą łapkę, żeby sprawdzić czy nadal jesteś.
Trudno mi stwierdzić, czy naprawdę już nic nie ma dla mnie znaczącej wartości czy tylko automatycznie bronię się przed kolejnym ciosem w kochające serce.
Spójrz w moje oczy, nikt nie przypuszczał, że to się tak potoczy.
Potrafił mówić, że kocha. szeptał mi na ucho, jak ważna dla Niego jestem. świadomie oznajmiał, że jest gotów poświęcić wszystko. był pewien tej miłości, stawiał na Nią całe swoje dotychczasowe życie. obiecał, że pozostaniemy już zawsze razem. że pokonamy każdą przeciwność losu. oświadczał, że jestem tą Jedyną i żadna inna nie jest w stanie mnie zastąpić. kochał, bo to najważniejsze. odszedł, bo to oczywiste.
To miała być perfekcyjna miłość , a nie tandetny flirt .
Nawet nie wiesz ile emocji kryje się za moim obojętnym spojrzeniem, gdy Cię mijam.
A w moim życiu Jego imię pojawia się częściej, niż moje. To chyba nie jest normalne.
On znów ją ranił . a ona znów była rozdarta . - daj mu w twarz ! - krzyczał rozum. - przeproś, że żyjesz - szeptało serce .
Dążyła do perfekcji liczyła na to,że któregoś dnia on powie do swoich kolegów "ona jest idealna".
Niektórych ludzi nie da się zatrzymać. Przychodzą tylko po to, żeby odejść.
Miałam świadomość, że przeżywam coś niezapomnianego - jedną z tych magicznych chwil, które jesteśmy w stanie zrozumieć dopiero wtedy, gdy już miną.