Haha , ostro dzisiaj było moja klasa jest zdemoralizowana xdd , moji koledzy do katechcety na religi zaczeli coś gadać o masturbacji
( katecheta był z deka zmieszany ale wybrną z tematu mówiąc że to jest grzech ) Niestety po jakimś czasie ktoś zaczął mówić że w takim razie on ciągle grzeszy , pojawiły się pytania czy trzeba się z tego spowiadać ( no ale to było tylko dla jaj ) a w tle leciały słowa od paru nie wierzących osób że są zmuszane do tej nudnej lekcji . Nie no spokoo . Spędziłam bite 2 godziny na uczeniu się maty , jutro poprawa . . : - ** . + WALENTYNKI , dostanę karteczki ( szkoda że od moich koleżanek ) co roku tak sobie dajemy ... : ))