Chyba nigdy na nic tak nie czekałam jak na te wakacje.

Nareszcie koniec tej głupiej gimbazy, nowa szkoła, nowi ludzie.

Teraz okaże się, kto był "prawdziwym" kumplem i z kim nadal będę utrzymywała kontakty.

Pomijając oczywiście tych, z którymi nie chcę mieć nic wspólnego. 

Patrząc z perspektywy czasu te 3 lata zleciały strasznie szybko.

Jeszcze pamiętam pierwsze dni w gimnazjum, mam wrażenie jakby to było wczoraj.

Niedowiary jak się zmieniłam przez ten czas. 

Czuje się zupełnie innym człowiekiem, o wiele dojżalszym i lepszym.

Teraz wszystko jest na dobrej drodze, teraz może być tylko lepiej i będzie.

 Jestem tak zadowolona ze wszystkiego co mnie do tej pory spotkało.

Mam nadzieje, że wakacje 2013 będą najlepszymi dotychczas.

Ostatnie dni wiele mi pokazały.

Zobaczyłam jak bardzo mi zależy na pewnych sprawach, jak bardzo jestem przekonana, że tego chcę.

Ciesze się, że cofanie czasu nawet gdyby istniało nie jest mi potrzebne, NICZEGO NIE ŻAŁUJĘ.

Tymczasem żegnam photobloga, nie na zawsze, ale po prostu nie mam aktualnie czasu.

Będę coś dodawała, ale na pewno nie codziennie. Chociaż po co, skoro i tak nikt tego nie czyta? 

Jakoś nie widzę sensu dodawania tutaj czegokolwiek co dzień. :)