Cóż mogę powiedzieć, a właściwie napisać, o weekendzie spędzonym w Krakowie? Było cudownie, wspaniale i przeżyłam niezapomniane chwile. Pozwiedzałyśmy, poodwiedzałyśmy urocze krakowskie knajpki, najadłyśmy się dobrego papu, czego jeszcze więcej chcieć? ;)
ALE NAJWAŻNIEJSZE!
Coke Live Music Festival, czyli koncert mojej ukochanej Florence and the machine, przeszedł najśmielsze oczekiwania. Nigdy tego nie zapomnę i będę wspominać do końca życia. 6 lat czekania na koncert i tak właściwie to nigdy nie pomyślałabym, że uda mi się pojechać na jej koncert, ale jednak. Marzenia się spełniają i te przepiękne chwile przeżywałyśmy razem z Justyną. Tak samo jak razem zakochałyśmy się w muzyce i tekstach Flo.
Sama Florence i jej ekipa po koncercie przyznali, że byliśmy najlepszą publicznością ever, wzruszyli się podczas akcji, które specjalnie dla nich zorganizował fanclub. Ochy i achy i wgl ;)
A teraz trzeba powrócić do życia ;)
full concert -> http://www.youtube.com/watch?v=1TxpjkSm2hI
PS. na kolejny koncert też jedziemy! i znowu będziemy płakać, piszczeć i krzyczeć <3
Inni zdjęcia: I am photographymagicOsiołek z futerkiem zimowym bluebird11... thevengefulone... thevengefuloneja patkigdNad morzem patkigdNK ! lupus89Koncert Nocnego Kochanka lupus89127. atanaja patkigd