Wróciłam od babci i NAPRAWDĘ nie chcę mówić, co tam się działo. Nie mam jakiejkolwiek siły przebicia u niej.
Ale w końcu dom...
Uwielbiam Crystal. Jest piękna na tym zdjęciu mimo dużych kształtów. Photoshop robi zapewne swoje ale aż tak bardzo jej chyba nie wyretuszowali? W każdym razie, jak to możliwe, że ona jest duża i wygląda pięknie a ja jestem podobnych kształtów i wyglądam jak słoń? Ćwiczenia? Jakieś kremy?
Nie ważne, mam okres, jestem zła... Dzieje się za dużo w moim życiu.
Macie jakieś sposoby na łaknienie, przyspieszenie przemiany materii i na uda?
Chudego, gąsieniczki:*