36 minut po rozpoczęciu przebywania w towarzystwie "onej" zaczynam czuć nieprzyjemne drgawki i jakby spięcia, tego co pod skórą; w tylniej części głowy, w dolnej bardziej także... wnętrze ukrywające się w miejscu zwanym splotem słonecznym zaczyna się skurczać i rozkurczać w niesamowitym tempie buch!!!buch!!!buch!!!
"wcale nie przesadzam i nie mądruj się tak! zawsze uważałaś, że wszystko przekoloryzowuję, że nie mam racji, że to tylko wersja słyszana z ust jednej strony!!"
Szelest foli plastikowej trzymanej w onej rękach drażni niebezpiecznie i powoduje wydobywanie się z moich ust słów takich jak: "kurwa mać", "spierdalaj" itp.