Hejo ; p
taka tam samojebka :D
Jestem już po szkole, na reszcie.. Ostatnie 2 lekcje mnie dobiły. Chemia, - 4 ze sprawdzianu ;p genius .. Rozmyślałam dziś na temnat mojego życia, pomijając fakt że myślałam że szkoła do której się wybrałam była najlepszym wyborem lecz moje refleksje na ten temat były błędne -.- jest tu tak chujowo że aż się wstawać rano nie chce. W klasie ludzie jebnięci, pełno w niej perfidnie chamskich chłopaków. Dojebią Ci ripostą i myślą że świecą -.- XXI w. Nigdy nie zapomnę pierwszej lekcji organizacyjnej chemi. Gdy weszliśmy i zobaczyłam tą pracownię, która nie jest zbyt nowoczesna ale obawiałam się, że te wszystkie zadania , obserwacje itp, że sobie z tym nie poradzę.. Ale z drugiej strony chciałam tego spróbować. A tu.. chuja. Lekcje jak w podstawówce, siedzimy cicho bo pani żyleta.. I piszemy sprawdziany, odpowiadamy. Żadnych ćwiczeń. To była moja dzisiejsza refleksja z którą nie mogłam sobie poradzić. :<
Kliknij w "fajne" i skomentuj.<3
+ Można dodawać do znajomych.^^
ODWDZIĘCZAM SIĘ TYM SAMYM! :*