Mandy <3
Za niedługo mija pół roku odkąd ich nie juz ze mną nie ma :'( oglądałam sobie nasze wspólne zdjęcia z wszystkich wspólnych sesji ... nie ma co . te 10 mc z nimi było najlepszym czasem jaki mi się przytrafił mimo iż często na nie narzekałm dopiero teraz widze ile straciłam .
W szkole nieukrywając jest coraz gorzej... w kwietniu egzaminy a ja odstaję ...
Fiesta w sobote skończyła 11 lat <3 za niedługo mijają 3 lata odkąd zaczęłam na niej jeździć :)
Febo w piątek 14 kończy rok. Skubaniec wygląda conajmniej jak 2-letni hucuł <tylko ładniejszy>
Czekamy na kolejnego źrebaka <3 jeszcze dwa tygodnie !!!
W sobote poszłam na konie(po 2 tygodniach) . Fiesi zrobiła mi zajebisty prezent <3 pracowałyśmy ujeżdżeniowo :
cofania po prostu najlepiej <3 na początku tylko musiałyśmy sobie przypomnieć a później kłus-stój-cofnij-kłus . Ćwiczymy i ćwiczyć będziemy zagalopowania ze stępa. Ten koń jest niesamowity. Ona to tak łapie i tak lubi to robić, że ja jeżdżąc też raczej wyjścia nie mam :D
W niedziele Fryga <3 wsiadłam na 30 min pokłusować i pogalopowa, bo koń tylko stępem chodził. I obudziły się te 3 miarki owsa. Jak zaczęłysmy galopować to myślałam, że już nie przestaniemy :D z górki gdzie zawsze musiałam pilnować tempa teraz musiałam ją przytrzymywać. Skubaniec mój najlepszy <3
P.S. mam ograniczoną siłownie ... ale to i tak nie przeszkodziło mi w zamówieniu nowych free run'ów limonkowych <3 <3 <3