co tu napisac?
poprostu bylo wystrzalowo, pelna agresia na tylnim kole!
nic cie juz na zemi nie trzyma! troszke zaduzo gasu przy 105km/h i mi przednie kolo podnioslo w góre...
ale jazda...
no dzienki korku na autobanie niestety tylko 210km/h...
0-100km/h w 4 sekundy na 200km/h nie dluzej niz 8 sekund...
adrenalina w twojej rece!
"a gdzie Policia?" "na postoju..."
pozdrawia Wojtek