Powrót z Szymbarka :) Kozacko było :)
>>>Dowód odpowiedzialności<<<
To dowód odpowiedzialności.
Za los kilku osób.
To znak odporności.
Na Przeciwności losu.
Psychiczna bariera, lęk, postawiony opór.
Zastanów się nie podejmuj pochopnych kroków.
Daj dowód że odpowiadasz za swe czyny,
bądź gotów by przyjąć dziecka narodziny,
pomyśl co mu przekarzesz w Boga wiarę - jasne,
Najtrudniejsza droga to czyny odpowiedzialne,
Od małego wpajaj prawdę okaż mu wsparcie,
to nie łatwe tym bardziej, gdy los
płata figle, szanuj najbliższą rodzinę,
ziomka wspieraj w działania, osłaniaj,
gdy na handlu go przyczaja kurwa,
by się urwał bo przetrwanie
w tych warunkach, to wzajemna kontrola
orjent, uwaga czujna, inaczej puszka,
misja trudna, czekasz jutra, miej
umysłu potęge, zimną krew,
pewny strzał [strzał], silną rękę,
znużoną brew, obyś trwał w tym,
ocknij się kim jesteś
rozbudź wrodzony Instynkt.
Odpowiedzialności dowód,
mam skitrany jak rodowód
pytasz się jaki jest powód
wstań z grobu, jeszcze raz powstań,
powstań, czarna owca
ledwo czasem wiąże koniec z końcem
wiem że jestem dla młodszego
brata ojcem, MC który daje z siebie
jak najwięcej dla rodziny,
w podzięce ostatnia kropla
rozpływa się w ręce, bardzo
twardo trzymaj ręce mniejwięcej,
zawsze jakoś to będzie, mniejwięcej
jestem z tobą zawsze jako się jedzie
w rozpaczy czy też w biedzie
nie załamuj się, wielki królu
przekaz szczery aż do bólu.
Krzywe niespodzianki w życiu dają bo gulu,
przez to tyle strat, wkurwia mnie to że mój
brat patrzy zza krat. w praktyce lojalności
tyle lat, kiedy zakotwiczęzapalę znicze, za szmat,
czasu spędzonego w kiciu
patrze na świat, który wciąż
mnie dopada, za plecami się skrada
ŻENADA.
Elo, miłość, przyjaźń, dobre słowo
tego nauczyłem się żyjąc hardcorowo!
Elo, miłość, przyjaźń, dobre słowo
tego nauczyłem się żyjąc hardcorowo!
Elo, miłość, przyjaźń, dobre słowo
tego nauczyłem się żyjąc hardcorowo!
To dowód odpowiedzialności za los
kilku osób to znak odporności
na przeciwności losu, Fakt!
Każdy ma do dźwigania swój
krzyż, niesiesz go z pokorą,
lub czeka cię lincz, zaślepiony lud,
nieokaże łaski na to nie licz.
Pazerni drapią każdy chce coś zgarnąć,
dobre słowo ziomka,
suche gardło wody kropla, szczery jak maniura
memu sercu droga, ile warta chleba kromka,
wie który nie ma jak się starać
tyle masz w życiu nikt nic ci nie da
czas jak tka, spokoju gra, presja
psy depczą po piętach, kombinacja
jak przetrwa nie da się przekręcic
jak w maszynce Kawał Mięsa zgarnąć
hajs, z bliskimi dać
poczucie bezpieczeństwa,
nie wszystko jak bym chciał,
młodość, surowa lekcja,
kto sam nie zjadł a oddał mi
zapamiętam, ręka ręke
myje, przyjdzie czas aż się odwdzięcze,
po drugie szacunek, lojalność po pierwsze.
Chcesz dowodu to go masz, [ma]
Prosto w twarz to ci powiem
cały czas każdy z nas
próbuję żyć jak człowiek
to jest sztuka, w dobie gdzie wielu
dąży po trupach do celu,
szuka szczęścia w helu lub biegnie
po frajerów, wszędzie muka,
się czai, niewiadomo gdy zagai,
nie każdy jest świadomy co naprawde tak potrafi
być 24 na dobę,szczerym lojalnym jak wobec rodziny
to znaczy być odpowiedzialne
za swe czyny.
Kocham Cie! :**