Okej, siema, długo mnie tu nie było.
Zdjęcie nie zbyt dobrej jakości, bo to tylko fragment wycięty z dużo większego zdj.
Tak, na pocieszenie dla wszystkich, którym tak zimno jak mi- palmy.
Ktoś mnie ostatnio zainspirował do poprzebierania w zdj. i zabrania się do tzw."przerabiania".
Ostatnio intrygujący czas, aczkolwiek bardzo dobry.
Że tak powiem zaczyna robić się ciekawie ^-^